#3 "Niespodziewany gość" Agata Christie

Autor: Agata Christie

Tytuł: Niespodziewany gość

Stron: 124

Rok wydania: 2009
Wydawnictwo Dolnośląskie

Moja ocena: 9/10

Opis:

- Więc nienawidziła go pani od lat - mruknął jakby do siebie, przyglądając się z namysłem zwłokom. - Ale dziś... dziś wydarzyło się coś szczególnego, prawda?

- Ma pan absolutną rację - odparła Laura z emfazą. - Rzeczywiście, dziś wieczorem coś się wydarzyło. Dlatego... wzięłam broń, którą trzymał na stoliku przy wózku, i ... zastrzeliłam go. Tak po prostu. - Rzuciła mu niecierpliwie spojrzenie. - Och, na co się zda to całe gadania? Musi pan tylko zadzwonić na policję. Nie ma innego wyjścia. - Głos jej się załamał. - Nie ma wyjścia!

Moja recenzja:

Pewnego, mglistego wieczoru w Południowej Walii, do rowu wpada auto Michaela Starkwedder'a, inżyniera. Gdy po kilku próbach odpalenia wozu nie udaje mu się, idzie po pomoc do najbliższego domu. Kilka razy puka do drzwi, lecz nikt nie otwiera. Łapie za klamkę i wchodzi do środka. Znajduje tak zwłoki mężczyzny i jego żonę z bronią w ręku, która od razu przyznaje się do popełnienia zabójstwa.

Ta, jak każda inna powieść pani Christie, zaskakuje nas dosłownie co stronę. Co chwila pojawiają się nowe zagadki, które zupełnie zmieniają nasze patrzenie na historię bohaterów. Książka do ostatnich stron trzyma nas w napięciu. Ja osobiście chciałabym drugą część, aby dowiedzieć się czy ostatnie słowa głównej bohaterki coś zapoczątkowały.

Jest to pozycja na jeden wieczór, gdyż jest bardzo krótka. Polecam ją każdemu kto zaczyna z kryminałami, a także tym którzy w książkach tego typu się zaczytują. Była to moja trzecia powieść tej autorki ale na pewno sięgnę po więcej.

A wy czytaliście ją? Jeśli tak napiszcie w komentarzach co o niej myślicie 😊💜